Zabawki z czasów PRL kojarzą się wielu osobom z topornymi, mało bezpiecznymi zabawkami, których lepiej nie dawać dzieciom, by nie zrobiły sobie krzywdy. Metalowe samochodziki, wykonane z ostrej blachy, klocki zawierające ogrom bardzo małych elementów, czy drewniane zabawki, lakierowane lakierami, które na pewno nie są nieszkodliwe dla zdrowia, to tylko przykłady zabawek, budzących w rodzicach strach.
Czy rzeczywiście zabawki z PRL były tak niebezpieczne i tak mało atrakcyjne?
Odpowiadając na tak postawione pytanie, należy zacząć od tego, że okres PRL, to czas, w którym, brakowało wielu materiałów, a zabawki nie były towarem pierwszej potrzeby. Wykonywało się je „ze wszystkiego”, z rzeczy, które były dostępne i była szansa, że dostępne będą później, stąd nie zwracanie uwagi na to, czy są to materiały bezpieczne czy nie. Nie można zapominać także, że technologia produkcji była o wiele mniej rozwinięta niż w dzisiejszych czasach, dlatego zabawki PRL, patrząc według dzisiejszych standardów, są dość toporne.
Zabawki z PRL, w dzisiejszych czasach wyglądają dość mało atrakcyjnie, jednak w czasach PRL były znane i cenione. Większość osób, które mają obecnie trzydzieści kilka lub więcej lat, w dzieciństwie z przyjemnością takimi zabawkami się bawiło, a wspomnienia z tym związane mają do dziś. Bez względu na to, jak dzisiaj oceniamy zabawki z okresu PRL były one potrzebne i są do dzisiaj wspominane.
Czy warto obecnie dawać je dzieciom, do zabawy?
W wielu domach, gdzieś na strychach, można znaleźć jeszcze takie zabawki. Czy warto je w dzisiejszych czasach dawać dzieciom do zabawy? W wielu przypadkach tak, pomijając zabawki niebezpieczne, zabawki, które zgodnie z dzisiejszą wiedzą, mogą być wręcz groźne dla dzieci. Większość zabawek z tamtych lat i w obecnych czasach sprawi dzieciom wiele radości.
Dużym plusem tych zabawek jest to, że nie są komercyjne. Nie są to zabawki poświęcone bohaterom bajek, czy zabawki, które były lubiane, bo jakiś sklep oferował promocje, w której rozdawał je za darmo. Tak jest w przypadku wielu zabawek z obecnych czasów.
Zabawki lubiane tylko dlatego, że mają grafikę z bohaterem bajki, maskotki z dyskontowej promocji, czy zabawki lubiane tylko dlatego, że są szeroko reklamowane w telewizji przed bajkami dla dzieci, to w obecnych czasach standard. Kiedyś tego nie było. Zabawki były po prostu zabawkami, co i dziś można bardzo pozytywnie ocenić.
A może zabawki z PRL po prostu sprzedać?
Zabawki z PRL, zdaniem wielu osób można co najwyżej wyrzucić. Nic bardziej błędnego. Nie tylko nie należy ich wyrzucać, ale wręcz zbierać i dbać o nie, bowiem mogą być szansa na bardzo duży zysk. W portalach aukcyjnych w działach typu pamiątki PRL, są bardzo atrakcyjnym towarem, kupowanym w zasadzie od razu. Ceny takich zabawek zaś, są nierzadko zaskakująco wysokie.
Za samochodziki na baterie, stare czołgi, a nawet za ołowiane żołnierzyki, normalną ceną jest cena przekraczająca sto złotych. W wielu przypadkach, w przypadku zabawek bardzo popularnych i obecnie już wyjątkowo rzadkich, można liczyć na sprzedaż za kilkaset złotych. Co ciekawe, takie zabawki nie muszą być w stanie idealnym. nawet nieco zniszczone, z pewnością znajdą odbiorców. Dla wielu osób, takie zabawki, to jak powrót do przeszłości, za który zapłacą prawie każdą cenę.
Zabawki z okresu PRL, to dla wielu osób temat zamknięty. Coś, co jest tylko we wspomnieniach, bowiem wiele lat temu po prostu trafiły z domu rodzinnego na śmietnik. W takiej sytuacji, trudno do nich wracać. Jeśli jednak w naszym domu wciąż są zabawki z PRL, warto się nimi po prostu zainteresować. Wiele z tych zabawek i obecnie może sprawić dzieciom wiele radości. Jeśli nie chcemy, lub nie możemy dawać takich zabawek naszym dzieciom i tak ich nie wyrzucajmy.
O wiele sensowniej jest po prostu je sprzedać. Zadbane, wyczyszczone, odpowiednio sfotografowane, śmiało można reklamować na portalach aukcyjnych. Z całą pewnością będziemy zaskoczeni tym, jak wielkie jest nimi zainteresowanie. Sprzedaż większej ilości takich zabawek, może zapewnić nam zysk przekraczający nawet kwotę tysiąc złotych, warto więc się starać o to by je sprzedać i by sprzedać je korzystnie.
Aby sprzedać je dobrze, nie można popełnić błędu, wystawiając je za przysłowiową złotówkę, tylko najpierw sprawdzić w archiwalnych aukcjach portalu, jak kończyły się aukcje podobnych zabawek w przeszłości.
Zabawki z PRL i obecnie mogą się podobać. Albo ze względu na wspomnienia, albo ze względu na to, że są szansą na zysk. Nie można o tym zapominać.
